Za nami zimowy tydzień. W Tatrach spadło trochę śniegu, pojawił mróz i zrobiło się iście zimowo. Gestorzy stacji narciarskich wykorzystują mroźne noce do intensywnego śnieżenia tras. Wszystko wskazuje na to, że w najbliższy weekend na Podhalu ruszy część wyciągów. Narciarze! Pora wyciągać narty i rozpocząć sezon 2014/15. W minionych dniach w Tatrach było spokojnie. Ratownicy wykorzystali ten czas na przedsezonowe szkolenie, przygotowywanie dyżurek i zimowego sprzętu.
W niedzielę, 30.12 o godz. 14.45 do TOPR-u zadzwonili ratownicy HZS informując, że na Drodze Martina na Gerlach w rejonie Lawinowego Szczytu jeden z polskich turystów uległ wypadkowi. Ze względu na warunki atmosferyczne ich śmigłowiec nie może wystartować z Popradu, proszą o przylot śmigłowca z Zakopanego. O godz. 15.04 wystartował nasz śmigłowiec. Z jego pokładu ratownicy desantowali się w pobliżu oczekujących na pomoc taterników. Okazało się, że jeden z nich w wyniku odpadnięcia doznał złamania nogi, urazu biodra i kręgosłupa. Jego partner doznał odmrożeń. Po zaopatrzeniu taternicy zostali wciągnięci na pokład będącego w zawisie śmigłowca i przetransportowani do zakopiańskiego szpitala, gdyż zalegające chmury nie pozwoliły na lot do Smokowca.
W tym samym czasie druga grupa ratowników udzielała pomocy 51-letniej turystce z Gryfina, która podczas podejścia szlakiem od tamy na Nosal upadła i doznała kontuzji nogi. Ranną zniesiono w rejon tamy i przewieziono do szpitala.
Na najbliższy tydzień w Tatrach przewidywane są ujemne temperatury i niewielkie opady śniegu. Jak na razie obowiązuje I stopień zagrożenia lawinowego. Przed wyruszeniem w góry należy zapoznać się na stronie TOPR lub TPN z aktualnym zagrożeniem lawinowym. Na szlakach zalega śnieg i lód. Im wyżej, tym śniegu jest więcej. Tam, aby bezpiecznie wędrować, należy mieć raki i czekan.
Adam Marasek