Za nami listopad, który na Podhalu żegnamy w późnojesiennej, a w Tatrach w zimowej aurze. Koniec minionego tygodnia dał nam przedsmak zimy. Ujemne temperatury pozwoliły na śnieżenie tras narciarskich. W sobotę na Bani w Białce Tatrzańskiej ruszył pierwszy wyciąg, który wśród narciarzy chcących rozpocząć sezon cieszył się sporym powodzeniem.
Ratownicy nie mieli za wiele pracy, dopiero w weekend doszło do kilku interwencji.
Piątek, 27.11.
O godz. 15.32 za pomocą aplikacji „Na ratunek” do TOPR-u dotarła informacja, że na niebieskim szlaku z Hali Gąsienicowej do Kuźnic, poniżej Boczania, znajduje się turystka, która doznała bolesnego urazu kolana. Potrzebna pomoc. Z Centrali quadem w tamten rejon wyruszyła dwójka ratowników. Po dotarciu na miejsce opatrzono ranną, zwieziono do Kuźnic i dalej samochodem przewieziono do szpitala.
O godz. 22.05 zatelefonowano ze schroniska w Roztoce informując, że 25-letni turysta z Nowego Dworu Mazowieckiego miał rano opuścić schronisko. Opuścił je przez okno, zamykając od wewnątrz drzwi do pokoju na klucz. W pokoju pozostawił swoje rzeczy. Sprawdzono okoliczne schroniska, szpital, policję. Poszukiwany nigdzie się nie pojawił.
Sobota, 28.11
W sobotę nawiązano kontakt z rodziną. Poszukiwany nie pojawił się w domu. Poproszono policję o namierzenie jego telefonu komórkowego. Ostatnie logowanie, z rejonu Wodogrzmotów, miało miejsce przed opuszczeniem schroniska w Roztoce. Siostra poszukiwanego poinformowała, że tydzień wcześniej jej brat wybierał się na Rysy, ale ze względu na warunki nie doszedł na szczyt. Może tym razem się tam udał? Ponieważ tego dnia na Rysy wszedł jeden z ratowników, który nie widział na szlaku żadnych śladów, więc ten trop okazał się niewłaściwy. Za zgodą rodziny umieszczono w Internecie informacje poszukiwanym turyście i jego zdjęcie. Nawiązano kontakt z kolegą mężczyzny, z którym byli razem w ubiegłym tygodniu na wycieczce na Rysy. Ten nie miał żadnych informacji o górskich planach poszukiwanego Michała K. Sprawdzono schroniska po stronie słowackiej. Tam też nie pojawił się zaginiony Polak.
Po godz. 14 ze schroniska na Ornaku przewieziono do szpitala turystę z urazem stawu skokowego.
Niedziela, 29.11.
Na poszukiwania w rejon Roztoki, Rusinowej Polany i okolicznych szlaków wyruszyła ekipa ratowników. Poszukiwania nie przyniosły rezultatu.
W Tatrach zima. Z początkiem tygodnia przewidywane są opady śniegu powiązane z silnym wiatrem. Szlaki są zasypane, a miejscami zalodzone. Należy liczyć się z zagrożeniem lawinowym, tym bardziej, że od czwartku przewidywany jest wzrost temperatury, co może zdestabilizować pokrywę śnieżną. Przed wyruszeniem w góry należy sprawdzić aktualne warunki, jakie panują w Tatrach.
Adam Marasek