Za nami mroźny styczniowy tydzień. Ze względu na panujące w Tatrach warunki ruch turystyczny był niewielki i koncentrował się w dolinach. Powyżej schronisk wędrowało niewielu turystów. Za to spory ruch panował w stacjach narciarskich, gdzie doszło do wielu wypadków..
W dniu 19.01. o godz. 10.43 ratownicy z Grupy Beskidzkiej GOPR poprosili o przylot śmigłowca TOPR w rejon Przysiółka Potrójna w Beskidzie Małym, gdzie w pobliżu zabudowań z odnaleziono nieprzytomnego, mocno wychłodzonego mężczyznę. (Śmigłowiec LPR nie mógł wystartować z Balic). O godz. 11.32 ratownicy TOPR desantowali się w pobliżu zabudowań i przystąpili do zaawansowanych zabiegów resuscytacyjnych, które nie przyniosły rezultatu. . Przybyły na miejsce lekarz pogotowia stwierdził zgon mężczyzny. Wobec tego śmigłowiec wraz z ratownikami o godz. 12.38 powrócił do Zakopanego, a ratownicy GB GOPR zajęli się przetransportowaniem ciała..
W dniu 23.01. w Morskim Oku turysta z Rudy Śląskiej w wyniku upadku doznał urazu ręki. Pełniący dyżur w schronisku ratownik zaopatrzył kontuzjowanego turystę a karetka pogotowia przewiozła go do szpitala.
Na najbliższy tydzień w Tatrach przewidywane są opady śniegu, które okresowo mogą być intensywne. Jeśli sprawdzą się prognozy, to opady śniegu mogą spowodować wzrost zagrożenia lawinowego. Przed wyruszeniem w góry radzimy zapoznać się z aktualną prognozą pogody i warunkami panującymi na tatrzańskich szlakach.
Adam Marasek