Kto w minionym tygodniu zaplanował wędrówki po Tatrach ten trafił na piękną , letnią pogodę .Dość chłodne noce i ranki i dużo słońca w dzień, to wymarzone warunki dla tych, którzy wcześnie wyruszali na szlak. Dobra widoczność, piękne widoki suche skały uprzyjemniały wędrówkę. Toteż nie dziwi, że na szlakach widać było wielu turystów. Ratownicy mieli dość dużo pracy. Na szczęście nie doszło do poważnych wypadków.
Poniedziałek 12.09.
W godz. popołudniowych z Murowańca do szpitala przetransportowano dwie turystki, jedną z raną ciętą nogi, drugą ze złamanym nadgarstkiem i turystę z silnymi dolegliwościami żołądkowymi.
Wtorek 13.09.
Po godz. 20-tej z Dol. Strążyskiej przetransportowano do szpitala turystkę, która doznała bolesnego urazu nogi.
Środa 14.09.
O godz. 13.20 do TOPR zadzwoniła turystka znajdująca się na szlaku na Rysy, informując, że na szlaku około 20 min od wierzchołka znajduje się turysta, który został uderzony kamieniem w głowę. Nie stracił przytomności, ale ma dość sporą ranę głowy. Wystartował śmigłowiec. Z jego pokładu ratownicy desantowali się w miejscu zdarzenia. Po udzieleniu I pomocy ranny wraz z ratownikiem został windą wciągnięty na pokład będącego w zawisie śmigłowca, który następnie poleciał do Kotła Gąsienicowego gdzie na pomoc oczekiwał turysta, który upadając na szlaku doznał urazu głowy. Po udzieleniu I pomocy turysta został wciągnięty windą na pokład śmigłowca, który poleciał na przyszpitalne lądowisko i tam przekazał kontuzjowanych turystów załodze karetki pogotowia.
W tym samym czasie z Hali Gąsienicowej na Brzeziny zwieziono dwoje turystów z objawami silnego zatrucia pokarmowego.
Po godz. 16-tej z rejonu Kępy została śmigłowcem przetransportowana do szpitala turystka, która doznała bolesnego urazu stawu skokowego, uniemożliwiającego dalsze zejście do M. Oka.
Po godz. 18-tej z M. Oka na Palenicę zwieziono dwoje belgijskich turystów, którzy wędrując w tamtym rejonie doznali mocnych otarć i potłuczeń.
Po godz. 19-tej do TOPR zadzwoniła turystka informując, że wraz ze znajomym z Rumunii schodzą z Kasprowego do Kuźnic. Są powyżej Myślenickich Turni. Robi się ciemno, oni nie mają światła. Proszą o pomoc. Na Myślenickie Turnie ratownicy pojechałi Land Roverem, którym turyści zostali zwiezieni do Zakopanego.
Czwartek. 15.09.
O godz. 4.33 do TOPR zadzwoniły dwie turystki idące z Hali na Zawrat informując, że są pod łańcuchami, mają ciężkie plecaki i boją się czy dadzą radę wyjść na Zawrat. Zaproponowano im by poczekały aż się rozjaśni ,a w czasie oczekiwania posiliły się by mieć więcej sił na wejście na Zawrat lub powrót na Halę. Z Hali w kierunku Zawratu wyruszył pełniący tam dyżur ratownik, który nie napotkał turystek. Od schodzącego z Zawratu turysty dowiedział się, że turystki dotarły na Zawrat i poszyły w kierunku 5-ciu Stawów.
W godz. popołudniowych z Roztoki do szpitala przewieziono turystkę skarżącą się na silne dolegliwości żołądkowe.
Po godz. 20-tej z drogi do M. Oka przewieziono do szpitala turystkę, która upadając złamała rękę.
Piątek 16.09.
Po godz. 13-tej Z Hali Gąsienicowej do szpitala przewieziono turystkę z urazem kolana i osłabioną trudami wycieczki turystkę.
O godz. 14.37 do TOPR zadzwonił turysta informując, że wraz z żoną są na Granatach. Żona ma silne dolegliwości żołądkowe, jest odwodniona. Nie zejdzie o własnych siłach. Wystartował śmigłowiec. Z jego pokładu przy oczekującej pomocy turystce, desantował się jeden ratownik. Po udzieleniu i pomocy i ubraniu uprzęży ewakuacyjnej, turystka wraz z ratownikiem została windą wciągnięta na pokład będącego w zawisie śmigłowca i przetransportowana do szpitala.
Po godz. 16-tej z Dol. Strążyskiej do szpitala przetransportowano turystę, który doznał urazu stawu skokowego.
Po godz. 19-tej z Murowańca na Brzeziny zwieziono 73-letniego turystę, który tak opadł z sił, że nie był w stanie kontynuować zejścia.
W Tatrach załamanie pogody. Opady deszczu mają powyżej 2000 m npm. przejść w opady śniegu. Ma się mocno ochłodzić tak, że nawet w dzień należy się spodziewać ujemnych temperatur. Takie temperatury + opady mogą doprowadzić do zalodzenia wyżej położonych szlaków. Nie będą to przez najbliższe dni, bezpieczne warunki do uprawiania wysokogórskiej turystyki. Przed planowanymi wyjściami w wyższe partie Tatr należy zapoznać się z aktualną prognozą pogody i warunkami panującymi na szlakach.
Adam Marasek
