W minionym tygodniu w Tatrach była zmienna pogoda, z przewagą ciepłych i słonecznych dni. Były również deszcze i burze. Taka pogoda pozwalała przez większość dni na wędrówki po Tatrach. Mimo kończącego się roku szkolnego po Tatrach wędrowało sporo turystów, a w weekend można było się poczuć jak w środku wakacji, bo tylu turystów wyruszyło na tatrzańskie szlaki. Ratownicy mieli trochę pracy. Na szczęście nie doszło do poważniejszych wypadków.
Poniedziałek 19.06.
Po godz. 12-tej z Hali Pisanej do szpitala przewieziono 9-cio letnią dziewczynkę, która upadając doznała ran głowy.
Do podobnego wypadku doszło w rejonie Koziej Przeł. gdzie turysta również doznał ran głowy. O własnych siłach dotarł do schroniska w Stawach, gdzie I pomocy udzielił mu dyżurujący tam ratownik.
Wtorek 20.06.
Tuż przed 12-tą do TOPR zadzwonił turysta informując, że idąc Dol. Roztoki doznał urazu stawu skokowego. Do Wodogrzmotów został zwieziony quadem przez pracownika TPN i dalej karetką pogotowia przewieziony do szpitala.
Po godz. 16-tej z Dol. Chochołowskiej został przewieziony karetką TOPR 85-letni turysta, skarżący się na silne dolegliwości sercowe.
Środa 21.06.
O godz. 14.34 do TOPR zadzwonił opiekun grupy dzieci zgłaszając, że przed schroniskiem na Ornaku lis, chcący porwać z ręki 12-letniej turystki kanapkę zadrapał ją. Dziewczynkę przetransportowano do szpitala.
Tu apel do turystów by nie dokarmiać w żaden sposób dzikich zwierząt, bo z reguły kończy się to źle dla zwierząt, a turystów czeka wizyta w szpitalu.
Po godz. 17-tej z Hali Gąsienicowej do szpitala przewieziono mocno osłabionego turystę, który najprawdopodobniej doznał silnego zatrucia pokarmowego.
Czwartek 22.06.
Po godz. 15-tej z Hali Kondratowej do szpitala przetransportowano turystkę, która upadając złamała rękę.
Sobota 24.06.
O godz. 18.25 powiadomiono TOPR, że na szlaku z 5-ciu Stawów do M. Oka, około 10-15 min od drogi, turystka złamała nogę. Z pomocą pospieszył ratownik pełniący dyżur w M. Oku, a z Centrali do pomocy w transporcie wyjechało 3 ratowników, którzy o godz. 19.25 dotarli na miejsce wypadku. Po udzieleniu I pomocy ranną w noszach zniesiono do drogi i przekazano załodze karetki pogotowia.
O godz. 19.18 do TOPR zadzwoniła turystka informując, że wraz z koleżanką schodzą z Przeł. pod Kopą Kondracką. Koleżanka doznała urazu kolana. Ma trudności z poruszaniem się. Potrzebna pomoc. Wystartował śmigłowiec. Z jego pokładu ratownicy desantowali się w pobliżu turystki. Po udzieleniu I pomocy i założeniu uprzęży ewakuacyjnej, turystka wraz z ratownikiem została wciągnięta windą na pokład będącego w zawisie śmigłowca i przetransportowana do szpitala.
Do podobnego zdarzenia doszło na tym szlaku około godz. 21-szej. Do TOPR zadzwonił turysta informując, że powyżej tzw. „Kamienia” znajduje się turystka, która doznała urazu stawu skokowego. Ze względu na nocną porę nie można już było do działań ratowniczych użyć śmigłowca. Z Centrali na Kondratową wyjechała 8-mio osobowa grupa ratowników, którzy o godz. 22.20 dotarli do oczekującej na pomoc turystki. Po udzieleniu I pomocy w noszach zniesiono ją na Halę Kondratową i przetransportowano do szpitala.
Niedziela 25.06.
O godz. 13.40 do TOPR dotarła informacja, że na Orlej Perci w rejonie Przeł. Nowickiego znajduje się turystka , która doznała urazu kolana. Nie jest w stanie kontynuować wycieczki. Wystartował śmigłowiec. Z jego pokładu ratownicy desantowali się na Przeł. Po udzieleniu I pomocy i założeniu uprzęży ewakuacyjnej, turystka wraz z towarzyszącym jej ratownikiem została wciągnięta na pokład będącego w zawisie śmigłowca i przetransportowana do szpitala.
Po godz. 17-tej z Kalatówek do szpitala przewieziono 39-letnią turystkę, która doznała urazu nogi.
Po godz. 20-tej z 5-ciu Stawów przetransportowano śmigłowcem do szpitala turystę skarżącą się na duszności i utratę sił.
Na najbliższy tydzień w Tatrach należy spodziewać się zmiennej pogody. Opady, burze, przejaśnienia , trochę słońca, a pod koniec tygodnia mocne ochłodzenie, które może przynieś nawet opad śniegu w najwyższych partiach Tatr. Ze względu na dynamicznie zmieniającą się pogodę , przed wyruszenie w góry należy zapoznać się z aktualną prognozą pogody i tak planować wycieczki, by przed burzą opuścić granie i szczyty. Przypominamy, że każdego roku w Tatrach dochodzi do porażeń , a ich konsekwencją mogą być poważne obrażenia.
Adam Marasek