Za nami ostatni tydzień czerwca. Opady deszczu, burze, ochłodzenie i silny wiatr nie sprzyjały turystom. Trzeba było dobrze planować wycieczki by zdążyć przed deszczem. Poślizgnięcia, upadki, pobłądzenia, to najczęstsze zdarzenia, do których wzywano ratowników.

Poniedziałek 26.06.

O godz. 8.23 policja poinformowała TOPR, że jest prawdopodobne, że w Tatry wyruszył 30-letni mężczyzna, który zamierzał popełnić samobójstwo. Podano jego rysopis Poinformowano ratowników pełniących dyżur w schroniskach, by zwrócili uwagę czy w ich rejonie nie pojawił się taki mężczyzna.  W czasie tych czynności okazało się, że poszukiwany 30-latek przebywa w swoim domu.

Środa 28.06.

Po godz. 10-tej z Hali Gąsienicowej do szpitala przewieziono turystkę, która doznała urazu kolana.

Po godz. 22-giej z Hali Kondratowej przewieziono do Zakopanego 70-cio letnią turystkę i jej 7-mio letniego wnuka, którzy w czasie burzy i deszczu dotarli przemoczeni i zziębnięci do schroniska .

Czwartek 29.06.

Po godz. 12-tej z Drogi na Kalatówki do szpitala przewieziono 12-letnią uczestniczkę wycieczki, która doznała urazu stawu skokowego.

Po godz. 16-tej z Dol. Kościeliskiej przewieziono do szpitala turystkę, która upadając złamała rękę.

Piątek 30.06.

O godz. 12.38 powiadomiono TOPR, że na Orlej Perci  pomiędzy Honoratką a Zmarzłą Przeł. znajduje się turysta z urazem stawu skokowego. Nie zejdzie o własnych siłach, potrzebna pomoc. Wystartował śmigłowiec. Z jego pokładu w pobliżu miejsca zdarzenia desantował się ratownik. Po udzieleniu I pomocy i ubraniu uprzęży ewakuacyjnej, turysta wraz z ratownikiem został wciągnięty windą na pokład będącego w zawisie śmigłowca i przetransportowany do szpitala.

O godz. 20.41 do TOPR dotarła informacja, że potrzebna jest pomoc turystce znajdującej się poniżej szałasu w Nowej Roztoce, która doznała urazu nogi. Z Centrali w tamten rejon wyjechało 2 ratowników, którzy samochodem dojechali na Wodogrzmoty i dalej quadem do Nowej Roztoki. Po udzieleniu I pomocy, turystkę zwieziono na Wodogrzmoty i przekazano załodze karetki pogotowia.

Sobota 1.07.

O godz. 18.20 powiadomiono TOPR, ze w rejonie  Kopieńca zgubił się 16-letni amerykański turysta. Poszukiwanego odnaleziono o godz. 19.30  w rejonie Jaszczurówki.

Niedziela 2.07.

O godz. 13.15 do TOPR zadzwoniła turystka informując, że jest na Orlej Perci w rejonie Przeł. Nowickiego. Jest mgła, pada deszcz. W takich warunkach boi się kontynuować wycieczki eksponowanym szlakiem. Prosi o pomoc. O godz. 13.30 w tamten rejon z Murowańca wyruszyło 2 ratowników.  O 14-tej ponowny telefon od turystki z informacją, że nie potrzebuje już pomocy, bo przechodzący tamtędy turyści pomogli pokonać jej trudności. Wobec tego ratownicy powrócili do schroniska.

Po godz. 18-tej ze schroniska na Kondratowej do Zakopanego przewieziono przemoczonego, zziębniętego i przemęczonego turystę.

O godz. 18.42 do TOPR zadzwonił turysta informując, ze wraz z koleżanką schodzą z Krzyżnego do 5-ciu Stawów. Przed chwilą koleżanka doznała urazu kolana. Potrzebna pomoc. Wystartował śmigłowiec. Z jego pokładu ratownicy dostrzegli turystów w rejonie trawersu Dol. Buczynowej. Po desancie udzielono I pomocy turystce. Po założeniu uprzęży ewakuacyjnej, została ona windą wciągnięta na pokład będącego w zawisie śmigłowca i przetransportowana do szpitala.

Na najbliższy tydzień w Tatrach  przewidywana jest zmienna pogoda. Na przemian deszczowe ( chłodne) i słoneczne ( nieco cieplejsze) dni. Dopiero w następnym tygodniu ma być w Tatrach cieplej. Ze względu na zmieniającą się  każdego dnia pogodę, należy przed wyruszeniem w góry zapoznać się z aktualną prognozą pogody i warunkami panującymi na szlakach.

                                                               Adam Marasek