Tylko przez dwa dni Świąt Ratownicy TOPR interweniowali 17 razy. Pomocy udzielono 20 osobom. z pośród nich 15 wymagało pilnego transportu do szpitala przy użyciu śmigłowca TOPR.
Do najtragiczniejszego w skutkach wypadku doszło wczoraj w godzinach popołudniowych kiedy to młoda turystka schodząc z Koziego Wierchu straciła równowagę i spadła po stromym zalodzonym zboczu kilkaset metrów. Ratowaną w stanie krytycznym śmigłowcem TOPR przewieziono do Nowego Targu skąd śmigłowcem LPR dalej do krakowskiego szpitala.