W Tatrach apogeum szkolnych wycieczek, które prowadzone przez przewodników dzielnie wędrują po niżej położonych tatrzańskich szlakach. Niektórzy uczestnicy tych wycieczek przysporzyli trochę pracy ratownikom. Urazy stawów, stłuczenia i zachorowania spowodowane nieuwagą, złym obuwiem, czy też brakiem przygotowania do wędrowania po górach, to najczęstsze zdarzenia, do których wzywano ratowników.
Wtorek 5.06.
O godz. 12-tej z Dol. Kościeliskiej do szpitala przewieziono uczestnika szkolnej wycieczki, który upadając doznał urazu kolana.
O 12.44 powiadomiono ratowników, że podczas zejścia z Nosala urazu nogi doznała kolejna uczestniczka szkolnej wycieczki.
Tuż przed 13-tą – powiadomiono TOPR, że przed schroniskiem na Ornaku poważnie zasłabła 17-letnia uczestniczka szkolnej wycieczki, ma słabo wyczuwalne tętno. Ze względu na stan turystki wymagający pilnego transportu, została ona śmigłowcem przewieziona do szpitala.
O 17.31 do TOPR zadzwoniła turysta informując, że wraz z 82-letnią matką są w rejonie Głazistego Żlebu w Dol. Małej Łąki. Przed chwilą starsza turysta doznała urazu nogi. W tamten rejon wystartował śmigłowiec, z pokładu którego w pobliżu miejsca zdarzenia desantowali się ratownicy. Po udzieleniu I pomocy, ranną dostarczono na pokład śmigłowca i przetransportowano do szpitala.
Środa 6.06.
Po godz. 10-tej ze schroniska w Roztoce przetransportowano do szpitala turystkę z urazem nogi.
O godz. 10.03 powiadomiono TOPR , że na szlaku do 5-ciu Stawów, około 15 min drogi z Wodorzmotów 16-letni chłopak upadł, uderzając głową o kamień, doznając ran głowy i chwilowej utraty przytomności. Został on śmigłowcem przetransportowany do szpitala.
O 11.08 informacja o kolejnym wypadku tym razem na szlaku ze Stawów na Zawrat. Wędrująca tamtędy turystka doznała urazu nogi. Wystartował śmigłowiec. Z jego pokładu ratownicy desantowali się w pobliżu oczekującej na pomoc turystki. Po zaopatrzeniu i ubraniu uprzęży ewakuacyjnej, została ona windą wciągnięta na pokład będącego w zawisie śmigłowca i rozpoczął lot do szpitala.
W czasie tych działań powiadomiono TOPR, że na Przeł. Między Kopami znajduje się turysta po ataku padaczki. Śmigłowiec lecący ze Stawów zabrał na pokład chorego turystę i oboje turystów na przyszpitalnym lądowisku, przekazał załodze karetki pogotowia.
Po godz. 13-tej z Murowańca do szpitala przewieziono uczestniczkę szkolnej wycieczki, która doznała urazu nogi.
Czwartek 7.06.
Po godz. 11-tej z Dol. Kościeliskiej do szpitala przetransportowano osłabioną 16-letnią uczestniczkę szkolnej wycieczki.
Po godz. 14-tej z Murowańca do szpitala przewieziono uczestniczkę i uczestnika szkolnych wycieczek, którzy doznali urazu nóg.
Po godz. 16-tej ze szlaku z 5-ciu Stawów na Wodogrzmoty przetransportowano do szpitala turystę, który doznał urazu nogi.
Piątek 8.06.
O godz. 13.26 do TOPR zadzwonił jeden z turystów wędrujących na Rysy informując, że przed chwilą Rysą aż do jej wylotu, zsunął się po śniegach jakiś turysta. Leży i nie rusza się. Wystartował śmigłowiec. W czasie dolotu na miejsce zdarzenia kolejny telefon od turystów informujących, że turysta , który spadł, wstał i przekazał dzwoniącym, że nic mu nie jest, nie potrzebuje pomocy. Wobec tego śmigłowiec zawrócił do bazy. Turysta może mówić o ogromnym szczęściu, że zsuwając się w dół, nie uderzył o wystające głazy. Tym razem jego Anioł Stróż był na posterunku.
Sobota 9.06.
O godz.13.41 do TOPR zadzwonił 22-letni turysta informując, że podczas zejścia Żlebem Kulczyńskiego zgubił szlak, wszedł w trudny, stromy teren, którym zsunął się kilka m zatrzymując się w eksponowanym miejscu. Nie jest w stanie się stamtąd wydostać, prosi o pomoc. Wystartował śmigłowiec. Z jego pokładu dostrzeżono turystę w rejonie progu Żlebu. W pobliżu, z będącego w zawisie śmigłowca desantował się ratownik, który założył turyście uprząż ewakuacyjną. Turystę i towarzyszącego mu ratownika wciągnięto windą na pokład będącego w zawisie śmigłowca i przetransportowano do Zakopanego.
Po godz. 16-tej z Kalatówek do szpitala przewieziono osłabiono 68-letnią turystkę.
Niedziela 10.06.
O godz. 13.46 powiadomiono TOPR o pijanych turystach kąpiących się w Wodogrzmotach Mickiewicza. O zdarzeniu powiadomiono Straż Parku.
Na najbliższy tydzień w Tatrach przewidywane są opady deszczu i burze ( okresowo intensywne).
Przed wyruszeniem w góry należy zapoznać się z aktualną prognozą pogody i w stosunku do niej planować wycieczki.
Adam Marasek