Po okresie wiatrów, opadów śniegu i mgieł w Tatry zawitała piękna słoneczna pogoda, a temperatura tylko nocą osiągała ujemne temperatury. Taka pogoda spowodowała, że w Tatry wyruszyły tłumy turystów, skitourowców, narciarzy trasowych, którzy w pięknym słońcu mogli podziwiać zimowe uroki Tatr. Ratownicy znów mieli co robić.
Poniedziałek 11.02.
Przed południem, na prośbę KPR ratownicy TOPR pomogli w transporcie chorego z Choćkowskiego do szpitala.
Tuż po 12-tej powiadomiono TOPR, że na Szpiglasowej Przeł. jedna z turystek dostała ataku paniki i nie zejdzie samodzielnie do M. Oka. Z pomocą pospieszył pełniący tam dyżur ratownik, który po dotarciu do turystki, asekurując tuż przed 17-tą doprowadził ją do schroniska w Morskim Oku.
Piątek 15.02.
Rano na prośbę policji na poszukiwania w rejonie Galicowej Grapy zaginionego mieszkańca Poronina,wyruszyło 9-ciu ratowników. Poszukiwania nie przyniosły rezultatu.
Tuż przed 12-tą powiadomiono TOPR, że w Dol. Chochołowskiej znajduje się 48-letnia turystka skarżąca się na silne dolegliwości krążeniowo oddechowe. Turystkę śmigłowcem przetransportowano do szpitala.
Sobota. 16.02.
Przed godz. 11-tą powiadomiono Centralę TOPR, że na Hali Gąsienicowej pracownik schroniska ma problemy oddechowe. Został on skuterem zwieziony na Brzeziny i przekazany załodze karetki pogotowia.
Tuż po 14-tej do TOPR zadzwonił narciarz, który wędrując na nartach śladowych w masywie Magury Witowskiej pobłądził a szukając drogi powrotu osłabł ( po przebytej chorobie) i nie jest w stanie samodzielnie powrócić. Na poszukiwania w tamten rejon wyruszyło 4-ratowników. O pomoc w poszukiwaniach poproszono strażaków z OSP Podczerwone. Po godz. 16-tej odnaleziono poszukiwanego. Ze względu na jego stan, został on śmigłowcem przetransportowany do Zakopanego.
W czasie tych działań powiadomiono TOPR, że wędrując w Masywie Koziego W. turysta doznał bolesnego urazu stawu skokowego. Nie jest w stanie samodzielnie zejść do 5-ciu Stawów. Turysta został śmigłowcem przetransportowany do szpitala.
Niedziela 17.02.
Tuż po 12-tej powiadomiono TOPR, że pod Zawratem od strony 5-ciu Stawów znajduje się 31-letni turysta, który ma problemy z oddychaniem. Wystartował śmigłowiec. Z jego pokładu w pobliżu turysty desantowali się ratownicy. Po udzieleniu I pomocy turysta wraz z towarzyszącym mu ratownikiem został windą wciągnięty na pokład będącego w zawisie śmigłowca i przetransportowany do szpitala.
Tuż przed 16-tą powiadomiono Centralę TOPR, że podczas zejścia z Rysów poślizgnął się na stromych śniegach i zsunął się około 100 m doznając mocnych otarć i potłuczeń ukraiński turysta. Jak się okazało nie miał on raków i czekana. Wystartował śmigłowiec. Z jego pokładu ratownicy desantowali się w pobliżu turysty. Po udzieleniu I pomocy został on wraz z towarzyszącym mu ratownikiem windą wciągnięty na pokład będącego w zawisie śmigłowca i przetransportowany do szpitala.
Po godz. 16.30 z Drogi pod Reglami ( wylot Dol. Białego ) przetransportowano pod skocznię i przekazano załodze karetki pogotowia 65-letnią turystkę, która upadając doznała urazu barku.
W tym samym czasie z Drogi do M. Oka na Palenicę Białczańską przetransportowano turystę, który ze względu na chorobę miał problemy z oddychaniem.
Sporo pracy mieli ratownicy pełniący dyżury na stacjach narciarskich. Od początku zimy zwieźli z tras narciarskich ponad 900 kontuzjowanych narciarzy i snowboardzistów.
Na najbliższy tydzień w Tatrach do połowy tygodnia przewidywana jest słoneczna pogoda. Potem ma się ochłodzić i należy się spodziewać opadów śniegu.
Adam Marasek