W minionym tygodniu luty zamieszał w pogodzie. Najpierw piękne słoneczne dni zapraszające do tatrzańskich wędrówek i freeraidowych zjazdów, później zmiana pogody, opady śniegu, silnie wiejący wiatr, przenoszący masy śniegu na stoki zawietrzne, do tego mgła ograniczająca do kilku m widoczność. Następnie duży wzrost ciśnienia a po nim znów dzień pięknej, słonecznej pogody, a dzień później chmury i wiatr. Trzeba mieć zdrowie by przetrwać takie zmiany. Ratownicy znów mieli trochę pracy.
Wtorek 19.02.
Po godz. 11-tej do TOPR dotarła wiadomość o wypadku do jakiego doszło podczas jazdy skuterem śnieżnym w masywie Gubałówki na zach. od przekaźnika. Jadąca skuterem 19-letnia turystka w wyniku upadku doznała prawdopodobnie urazu kręgosłupa. Z pomocą pospieszył ratownik pełniący dyżur na Gubałówce. Wezwano karetkę pogotowia. Ponieważ nie było wiadomo czy na miejsce zdarzenia dojedzie karetka, do lotu przygotowała się załoga śmigłowca. Tuż przed 12-tą do poszkodowanej dotarł ratownik, chwilę potem dojechała karetka pogotowia. Po zbadaniu poszkodowanej odwołano lot śmigłowca a turystkę do szpitala zabrała karetka pogotowia.
Po godz. 17-tej z Wiktorówek do szpitala przetransportowano turystkę, która upadając złamała rękę.
Czwartek 21.02.
Po godz. 9-tej ze schroniska na Chochołowskiej przetransportowano do szpitala chorą, mającą dużą gorączkę turystkę.
Po godz. 12-tej powiadomiono ratowników, że podczas wspinaczki progiem Dolinki za Mnichem, Drogą „ Wesołej Zabawy” taterniczka doznała urazu nogi. Partner opuścił ją do podstawy ściany. Wystartował śmigłowiec. Z jego pokładu ratownicy desantowali się w pobliżu taterników. Po udzieleniu I pomocy ranną włożono do noszy i wraz z towarzyszącym jej ratownikiem została windą wciągnięta na pokład będącego w zawisie śmigłowca i przetransportowana do szpitala.
Przed godz. 17-tą z Hali Gąsienicowej na Brzeziny przetransportowano skuterem kontuzjowaną turystkę.
Piątek 22.02.
Po godz. 9.30 do TOPR zadzwonili turyści, znajdujący się w okolicy Siwego Zwornika informując, że mają problemy orientacyjne ze względu na gęstą mgłę, opad śniegu i zamieć.
Poprzez aplikację „Na Ratunek” wysłali swoją pozycję GPS. Okazało się, że znajdują się oni w górnej części Zadniej Dol. Gaborowej. Zasugerowano im by w tych warunkach schodzili na stronę słowacką. Po godz. 12-tej turyści ponownie zadzwonili do TOPR informując, że bezpiecznie zeszli do wylotu Doliny.
Po godz. 19-tej ratownik pełniący dyżur w 5-ciu Stawach otrzymał informację od podchodzących do schroniska turystów, że na szlaku znajduje się mocno osłabiony i wychłodzony turysta. Ratownik przed 20-tą doszedł do turysty i bezpiecznie doprowadził go do schroniska.
Sobota 23.02.
Po godz. 15-tej z Grani Ornaków przetransportowano śmigłowcem do szpitala turystę, który doznał urazu nogi.
Po godz. 16-tej ze szlaku narciarskiego z Kondratowej w kierunku Kuźnic przetransportowano do szpitala narciarkę skitourową, która upadając doznała bolesnego urazu nogi.
Po godz. 17-tej z Progu Stawiańskiego przetransportowano do szpitala słowackiego turystę, który doznał urazu nogi.
Niedziela 24.02.
Po godz. 15-tej z Dol. Kondratowej przetransportowano do szpitala turystę, który doznał urazu nogi.
Na najbliższy tydzień w Tatrach przewidywana jest zmienna pogoda. Najpierw kilka dni częściowo ze słońcem a pod koniec tygodnia należy spodziewać się opadów śniegu.
Adam Marasek