To był tydzień , w którym było jeszcze kilka jesiennych, w miarę ciepłych i słonecznych dni. W drugiej połowie tygodnia sypnął w Tatrach śnieg. Ponieważ to już trzeci opad śniegu, to jak „mówili starzy górale” – ten to już zostanie do wiosny. Oby się sprawdziło, bo wśród skitourowców coraz większa chęć przypięcia nart i rozpoczęcia zimowego sezonu. Ratownicy nie mieli wiele akcji ratunkowych. Czas poświęcali na szkolenia, by dobrze przygotować się do zimowych wyzwań.
Sobota 9.10.
Przed godz. 15-tą z M. Oka na Palenicę Białczańską przewieziono samochodem TOPR turystkę skarżącą się na silne dolegliwości gastryczne. Stamtąd do szpitala turystka udała się własnym transportem.
Po godz. 19-tej w M. Oku zasłabł i stracił na chwilę przytomność 37-letni turysta. I pomocy udzielił mu pełniący tam dyżur ratownik. Mężczyznę do szpitala przetransportowano karetką pogotowia.
Na najbliższy tydzień w Tatrach najpierw należy się spodziewać opadów śniegu, później temperatura ma nieco wzrosnąć, a opady śniegu mogą przejść w deszcz. Pogoda nie będzie zachęcała do wycieczek zarówno w Tatrach jak i na Podhalu.
Z ostatniej chwili.
W Tatrach sypie intensywnie TOPR ogłosił I stopień zagrożenia lawinowego.
Adam Marasek