Kolejny tydzień tegorocznej zimy. Opady śniegu, wiatr , który unieruchomił kolejkę na Kasprowy, ocieplenie, ochłodzenie, Tatry pokryte bardzo twardą , wręcz lodową pokrywą śniegu i rzadko spotykane działania Parku, PKl- u, PTTK. A wszystko za sprawą koronawirusa, który nieproszony pojawił się w Polsce. TPN zamknął obszar Parku, PKL kolejkę i wyciągi na Kasprowym, PTTK schroniska. A ratownicy jak zwykle nie próżnowali.
Poniedziałek 9.03.
Przed godz. 15-tą powiadomiono Centralę TOPR, że podczas zjazdu z Kondratowej narciarz skitourowy upadając doznał urazu nogi. Z Centrali pojazdem Traxter na miejsce zdarzenia wyjechało dwóch ratowników, którzy po dotarciu udzielili I pomocy poszkodowanemu. Następnie zwieźli go do Kuźnic i dalej samochodem do szpitala.
Środa 11.03.
Tuż po 12-tej poprzez nr 112 powiadomiono ratowników, że na drodze do M. Oka jest turystka skarżąca się na silny ból w klatce piersiowej. Z pomocą pospieszył ratownik pełniący dyżur w M. Oku, który dotarł na miejsce zdarzenia. Po udzieleniu I pomocy rozpoczął transport turystki w kierunku Palenicy Białczańskiej. Ze szpitala wyjechała karetka pogotowia. Spotkanie nastąpiło na Wodogrzmotach, gdzie turystkę przekazano załodze karetki pogotowia.
Czwartek 12.03.
Ze względu na epidemię Koronawirusa, który pojawił się w Polsce, o godz. 16-tej TPN ogłosił zamknięcie terenu Parku dla turystów spoza powiatu tatrzańskiego. PKL od 13.03 zamknął kolejkę a PTTK zadecydowało o zamknięciu schronisk, z sugestią by turyści, którzy zameldowali się w schroniskach wcześniej, opuścili je jak najwcześniej będzie to możliwe. Te działania miały za zadanie zapobiec rozprzestrzenianiu się wirusa w rejonie Tatr.
Piątek 13.03.
Po godz. 8-mej z Murowańca na Brzeziny zwieziono skuterem francuskiego narciarza skiturowego, który dnia poprzedniego doznał urazu nogi. Z Brzezin do szpitala przewieziono go karetką pogotowia.
Sobota 14.03.
Tuż przed 16-tą do TOPR zadzwonił turysta informując, że podczas wejścia na Świnicę we mgle zgubił szlak, pobłądził i wszedł w płn. ścianę. Znajduje się około 150 m powyżej Świnickiej Przeł. Jest wyczerpany i zziębnięty, prosi o pomoc. Wystartował śmigłowiec. Ze względu na zalegające mgły udało się tylko dolecieć na Liliowe, gdzie desantowali się ratownicy, którzy dalej pieszo udali się w rejon zdarzenia. Ratownicy wyszli powyżej turysty do miejsca, gdzie można było założyć stanowisko, z którego opuszczono jednego ratownika do turysty. Po ogrzaniu ratownik założył mu uprząż ewakuacyjną i obaj zostali wyciągnięci na stanowisko, skąd asekurując doprowadzono go na Kasprowy i zwieziono kolejką. Ponieważ turysta nie zastosował się do zakazu poruszania się po terenie TPN Straż Parku ukarała go mandatem.
Na kanwie tego wypadku informujemy, że teren Tatrzańskiego Parku Narodowego jest zamknięty do odwołania dla wszystkich nie będących mieszkańcami powiatu tatrzańskiego.
Adam Marasek