To był typowy kwietniowy tydzień w Tatrach. Opady śniegu okresowo intensywne, trochę słońca, dużo wiatrów a na koniec tygodnia ocieplenie, dodatnie temperatury którym towarzyszył silny płd.- zach. wiatr. TOPR ogłosił 3-ci stopień zagrożenia lawinowego. Sporo pracy przysporzyli ratownikom narciarze skitourowi. Doszło do kilku wypadków spowodowanych pogorszeniem warunków śniegowych ( ocieplenie, ciężki, mokry śnieg). Zaobserwowano sporo samoistnych zsuwów i lawin i podciętych przez skitourowców. Ratownicy mieli trochę pracy.
Poniedziałek 5.04.
Przed godz. 9-tą z 5-ciu Stawów przetransportowano śmigłowcem do szpitala narciarkę skitourową, która doznała urazu nogi.
Przed godz. 14.30 powiadomiono Centralę TOPR, że w Dol. Małej Łąki , kilka minut drogi powyżej wejścia do Doliny, znajduje się 43 letnia turystka, która ma problemy z oddychaniem. Przekazano ratownikom, że jest ona po przebytym wcześniej zawale serca. Z Centrali na miejsce zdarzenia wyjechało terenową karetką TOPR 2 ratowników, którzy po 15-u min. dotarli do oczekującej na pomoc turystki. Po udzieleniu I pomocy turystkę przetransportowano do szpitala.
Wtorek 6.04.
O godz. 11.30 powiadomiono ratowników, że podczas zejścia z Wiktorówek na Zazadnią turysta doznał urazu stawu kolanowego. Nie zejdzie o własnych siłach , potrzebna pomoc. Ponieważ w tamtym rejonie akurat przebywał ratownik, dotarł on do poszkodowanego turysty, udzielił mu I pomocy i przetransportował samochodem do szpitala.
Środa 7.04.
Przed godz. 15.20 do TOPR dotarła informacja, że na szlaku pomiędzy M. Okiem a Czarnym Stawem upadł turysta i doznał bolesnego urazu barku. O zdarzeniu powiadomiono załogę śmigłowca, która przygotowywała się do lotu w tamten rejon. Ze względu na gwałtowne pogorszenie pogody- gwałtowną śnieżyce ograniczającą widoczność, start śmigłowca odwołano. Z Centrali do M. Oka wyjechało dwóch ratowników. O sytuacji powiadomiono poszkodowanego i towarzyszącego mu kolegę. Postanowili on powoli schodzić. Przed 17-tą ratownicy dojechali do M. Oka, ale złapali defekt koła. Jeden z ratowników wyruszył w kierunku kontuzjowanego turysty, drugi zajął się wymianą koła. Ratownik około 17.10 napotkał schodzących turystów. Po udzieleniu I pomocy kontuzjowanego turystę doprowadził do schroniska. Ponieważ w tym czasie drugi ratownik naprawił defekt, ratownicy przetransportowali kontuzjowanego turystę do szpitala. Mimo pecha jaki tego dnia towarzyszył turyście o 18.35 ratownicy przekazali go na SOR.
Piątek 9.04.
Po godz. 10.50 do TOPR zadzwonił turysta, świadek zdarzenia informując, że przed chwilą wsch. zboczami Kopy Kondrackiej zeszła lawina, którą podciął pod granią narciarz skitourowy, który na szczęście nie został porwany przez lawinę. Dzwoniący nie był w stanie na 100% potwierdzić czy inni narciarze czy turyści nie zostali porwani. W tamten rejon wystartował śmigłowiec, z którego z powietrza spenetrowano lawinisko. W tym czasie w rejon lawiniska dotarł znajdujący się na Kondratowej ratownik. Porozmawiał ze świadkami zdarzenia, którzy potwierdzili, że nikt nie został porwany przez lawinę. Ratownik rozmawiał również z narciarzem , który podciął lawinę, który potwierdził, że był sam i przed zejściem lawiny nikogo nie widział w rejonie, którym zeszła lawina.
O godz. 13.40 do TOPR dotarła wiadomość, że w rejonie Upłaziańskiej Kopy, zjeżdżający narciarz skitourowy upadając doznał urazu kolana. Nie jest w stanie dalej samodzielnie się poruszać, potrzebna pomoc. W rejon zdarzenia wystartował śmigłowiec. Mimo silnego wiatru udało się zdesantować jednego ratownika, który założył poszkodowanemu uprząż ewakuacyjną. Narciarz wraz z towarzyszącym mu ratownikiem został windą wciągnięty na pokład będącego w zawisie śmigłowca i przetransportowany do szpitala.
Po godz. 15-tej z Dol. Kondratowej zwieziono pojazdem terenowym Traxter do Zakopanego na parking narciarkę skitourowy, która upadając doznała urazu kolana. Do szpitala miała się udać własnym transportem.
Sobota. 10.04.
Po godz. 8-mej z drogi do M. Oka do szpitala przetransportowano mężczyznę, który doznał urazu stawu skokowego.
Przed godz. 15.30 powiadomiono Centralę TOPR, że podczas jazdy Padakami ( Trasa FIS 2) powyżej drogi dojazdowej na Kondratową narciarz skiturowy doznał urazu nogi. Z Centrali w tamten rejon pojazdem terenowym Traxter wyjechało dwóch ratowników, którzy po udzieleniu I pomocy zwieźli kontuzjowanego narciarza na parking przy Rondzie, skąd własnym transportem miał udać się do szpitala.
Po godz. 20-tej z Hali Gąsienicowej przetransportowano do szpitala turystkę z bolesnym urazem śródstopia, uniemożliwiającym samodzielne poruszanie się.
Na najbliższy tydzień w Tatrach przewidywany jest powrót zimy od wtorku do niedzieli przewidywane są intensywne opady śniegu. Według prognoz może go spaść 50-70 cm. Ponieważ okresowo będzie wiał wiatr, należy się spodziewać wzrostu zagrożenia lawinowego. Przed planowaniem wycieczek zarówno turystycznych jak i skitourowych należy się zapoznać z aktualną prognozą pogody, ogłoszonym stopniem zagrożenia lawinowego i w stosunku do nich planować bezpieczne wycieczki czy tury.
Adam Marasek