W minionym tygodniu nikt nie miał prawa narzekać, na zimno. Takich ciepłych dni w Tatrach i na Podhalu dawno nie było. Wędrowanie w takich warunkach wymagało od turystów ciągłe uzupełnianie płynów. Kto o tym zapomniał szybko się odwadniał, tracił siły i nie był w stanie dalej samodzielnie się poruszać. Ratownicy wiele razy byli wzywani do takich odwodnionych i osłabionych osób. Doszło również do wielu upadków i urazów kończyn. Ratownicy nie próżnowali.
Poniedziałek 05.07.
Po godz. 13.20 powiadomiono Centralę TOPR, że przy Murowańcu zasłabła i zemdlała 17-letnia turystka. Z pomocą pospieszył ratownik pełniący dyżur na Hali Gąsienicowej. Po zaopatrzeniu zwiózł turystkę pojazdem terenowym na Brzeziny skąd samochodem TOPR została przewieziona do szpitala.
W czasie tych działań do TOPR dotarła informacja, że w rejonie Dol. Pysznej zasłabł 43-letni turysta. Został on śmigłowcem przetransportowany do szpitala.
Przed godz. 22-gą na Centralę TOPR zadzwonił turysta informując, że jest na Świnickiej Przeł. Jest ciemno, w latarce ma wyładowane baterie. Poproszono by powoli szedł w kierunku Kasprowego a w razie problemów zadzwonił. O północy turysta dotarł na Kasprowy.
Wtorek 06.07.
Po godz. 15-tej z Dol. Kondratowej do szpitala przewieziono 16-letnią turystkę, która osłabła tak, że nie była w stanie o własnych siłach zejść do Kuźnic.
Przed godz. 21-szą powiadomiono Centralę TOPR, że nad M. Okiem turystka przewróciła się, uderzyła głową w kamienie, doznając głębokiej krwawiącej rany. Na miejsce zdarzenia pospieszył ratownik pełniący dyżur w M. Oku, który po udzieleniu I pomocy przewiózł ranną turystkę do szpitala.
Środa 07.07.
Po godz. 14-tej z M. Oka na Palenicę przewieziono 3 uczestników wycieczki z objawami silnego zatrucia pokarmowego. Po godz. 14.30 z Dol. Strążyskiej przewieziono do szpitala 16-letnią turystkę, która doznała urazu nogi.
O godz. 14.25 powiadomiono Centralę TOPR o wypadku pod Kondracką Przeł. 47-letnia turystka w wyniku poślizgnięcia i upadku doznała urazu nogi. Została ona śmigłowcem przetransportowana do szpitala.
Po godz. 16-tej z Hali Gąsienicowej na Brzeziny zwieziono 4 osoby skarżące się na różne dolegliwości. Dalej do szpitala mieli udać się własnym transportem.
Przed godz. 19.40 do TOPR zadzwonił turysta informując, że wraz z bratem schodzili Żlebem Kulczyńskiego. W rejonie wylotu Żlebu jego brat spadł progiem doznając urazu ręki, nogi, mocnych otarć i potłuczeń. Wystartował śmigłowiec. Z jego pokładu w pobliżu miejsca zdarzenia desantowali się ratownicy . Po udzieleniu I pomocy poszkodowany turysta został windą wciągnięty na pokład będącego w zawisie śmigłowca i przetransportowany do szpitala.
Czwartek 08.07.
Po godz. 12-tej ze Skupniowego Upłazu przetransportowano do szpitala turystkę, która doznała urazu stawu skokowego.
Po godz. 13-tej z M. Oka na Palenicę Białczańską zwieziono 15-letnia turystkę z urazem stawu skokowego
Po godz. 16-tej znad Czarnego Stawu pod Rysami przetransportowano śmigłowcem do szpitala turystkę, która tak się odwodniła, że nie była w stanie kontynuować zejścia do M. Oka.
Przed godz. 22-gą z Hali Gąsienicowej na Brzeziny przetransportowano 16-letnią mocno odwodnioną turystkę. Stamtąd własnym transportem miała się udać do szpitala.
Piątek 09.07.
Po godz. 22-giej z rejonu Wodogrzmotów na Palenicę zwieziono turystę, który schodząc z 5-ciu Stawów doznał urazu nogi. Do szpitala miał się on udać własnym transportem.
Sobota 10.07.
Przed godz. 9-tą z M. Oka do szpitala przetransportowano 42-letniego turystę, który upadając doznał wewnętrznych obrażeń.
Po godz. 14.20 do TOPR dotarła informacja, że podczas zejścia z Nosala turystka upadła doznając urazu nogi. Nie zjedzie o własnych siłach. Z Centrali z pomocą pospieszyło 4 ratowników, którzy przed 15-tą dotarli do turystki. Po udzieleniu I pomocy turystkę w noszach zniesiono do Kuźnic i dalej samochodem przewieziono do szpitala.
Po godz. 21-szej z Hali Gąsienicowej na Brzeziny pojazdem terenowym i dalej samochodem TOPR do szpitala, przewieziono turystę z urazem stawu skokowego.
Na najbliższy tydzień synoptycy przewidują w Tatrach opady deszczu i burze. Pod koniec tygodnia opady mogą być intensywne. Przed wyruszeniem na tatrzańskie szlaki należy zapoznać się z aktualną prognozą pogody. Wycieczki należy planować tak, by przed burzą przynajmniej dotrzeć do schroniska.
Adam Marasek