19-25.09.2022.
Poważniejsze wypadki do jakich doszło w omawianym okresie na terenie działania TOPR.
W miniony tygodniu w Tatry zawitała zima. Przez kolejne dni sypał śnieg, który zalegał od kilku do kilkudziesięciu cm warstwą od wysokości około 1250-1300 m npm. Śnieg nie związał się z podłożem. Pojawiło się wiele zsuwów, zwłaszcza na stromych pokrytych trawą zboczach. Takie warunki przysporzyły turystom, którzy mimo opadów śniegi wyruszyli na wyżej położone szlaki, sporo problemów o czym poniżej.
W minionym tygodniu ratownicy udzielili pomocy 20 osobom.
Poniedziałek 19.09.
Po godz. 14-tej powiadomiono Centralę TOPR, że podczas zejścia z Nosala w kierunku Nosalowej Przeł. turystka doznała urazu kolana. Potrzebna pomoc. Z Centrali pojazdem terenowym ( Na Nosalową Przeł. i do Kuźnic samochodem terenowym)wyjechał 6-ciu ratowników. O godz. 14.50 ratownicy dotarli do turystki. Po zaopatrzeniu zwieziono ją pojazdem terenowym do Kuźnic i dalej samochodem przewieziono do szpitala.
Wtorek 20.09.
Godz. 13-tej powiadomiono Centralę TOPR, że na szlaku z Kondratowej na Przeł. pod Kopą Kondracką , około 200 m poniżej Przeł. znajduje się 42-letnia turystka z dolegliwościami oddechowym, drętwieniu lewej części ciała i zawrotami głowy. Ponieważ pogoda nie pozwalała na użycie śmigłowca z Centrali na Kondratową wyjechało 6-ciu ratowników, którzy po 14.10 dotarli do turystki. Po udzieleniu I pomocy i włożeniu do noszy, turystkę zniesiono do samochodu i przewieziono ją do szpitala. Tego dnia TOPR ogłosił I stopień zagrożenia lawinowego na terenie powyżej 1800 m.
Czwartek 22.09.
Po godz. 15-tej do Centrali TOPR zadzwonił turysta informując, że wraz z partnerką utknęli w górnej części Zachodu Kościelcowego. Ponieważ pojawiło się okno pogodowe wystartował śmigłowiec. Z jego pokładu desantowało się dwóch ratowników. Po desancie, ze względu na nadciągające chmury, śmigłowiec powrócił do bazy. Ratownicy po założenia stanowiska zjechali do turystów. Po ogrzaniu, w eksponowanym terenie rozpoczęto opuszczanie turystów a niżej asekurując , ratownicy sprowadzili ich na Karb i dalej do Murowańca, skąd samochodem zwieziono ich do Zakopanego. Wyprawę zakończono o 21.40. Turyści nie zważając na zalegające śniegi wyruszyli Zachodem z zamiarem dotarcia na Kościelcową Przeł. i dalej granią na Kościelec. Ze względu na trudne dla nich warunkach utknęli w eksponowanym terenie Zachodu. Wybór trasy i umiejętności nie były ich mocną stroną.
Sobota 24.09.
Po godz. 19.30 do Centrali TOPR zadzwoniła zaniepokojona matka informując, że do tej pory do domu nie wróciła jej córka, która z partnerem wyruszyła rano z miejsca zamieszkania z zamiarem wyjścia w niższe rejony Tatr. Nie ma z nimi łączności- nie odbierają telefonów. Próba dodzwonienia do poszukiwanych nie powiodła się. Wysłano SMS-a z prośbą o kontakt z Centralą TOPR. Przed 20-tą zadzwoniła poszukiwana turystka informując, że są w Szaflarach, nic im nie jest, zmierzają do domu.
Niedziela 25.09.
Po godz. 18-tej do Centrali TOPR dotarła informacja , że na szlaku z Kopieńca na Cyrhlę turysta upadając złamała nogę. Z Centrali na miejsce zdarzenia wyjechało 2 ratowników, którzy przed 18.50 dotarli do turystki. Po udzieleniu I pomocy przetransportowano ją do szpitala.
Na najbliższy tydzień w Tatrach prawie każdego dnia przewidywane są opady deszczu. W niektóre dni opady mogą być intensywne. W najwyższych partiach Tatr może padać deszcz ze śniegiem i śnieg. Temperatura na wysokości 2000 m może sięgać 4-6 stopni C.
Przed wyruszeniem na tatrzańskie szlaki należy sprawdzić aktualną prognozę pogody i aktualne warunki panujące na szlakach. W wyższych partiach Tatr na szlakach będą zalegać śniegi. W takich warunkach należy unikać zalegających, niezwiązanych z podłożem śniegów.
Adam Marasek