Zdjęcia z miejsca działań ratowniczych
W minionym tygodniu ratownicy mieli sporo pracy. Zmienna pogoda, okresowe opady deszczu, i burze, tłumy turystów na szlakach, nie dziwi więc, że doszło do sporej liczby wypadków.
Poniedziałek 5.08.
Po godz. 14-tej z Hali Gąsienicowej do szpitala przewieziono starszego turystę skarżącego się na silne bóle kręgosłupa uniemożliwiające samodzielne zejście do Kuźnic.
Po godz. 19-tej za pośrednictwem CPR powiadomiono TOPR, że na Orlej Perci pomiędzy Skrajnym Granatem a Wielką Buczynową Turnią znajduje się dwoje francuskich turystów, którzy opadli z sił i nie są w stanie kontynuować dojścia na Krzyżne, ani wrócić na Skrajny Granat, by zejść na Halę Gąsienicową. Proszą o pomoc. Wystartował śmigłowiec. Z jego pokładu w pobliżu turystów desantowali się dwaj ratownicy. Po założeniu uprzęży ewakuacyjnych turyści wraz z towarzyszącymi im ratownikami zostali windą wciągnięci na pokład będącego w zawisie śmigłowca i przetransportowani do Zakopanego.
Przed 21-szą powiadomiono Centralę TOPR, że na szlaku z 5-ciu Stawów do M. Oka, poniżej Kępy znajduje się osłabiony turysta. Z pomocą pospieszył ratownik pełniący dyżur w M. Oku. Sprowadził turystę do drogi i następnie samochodem zwiózł go na Palenicę Białczańską.
Za nami połowa wakacji. W Tatrach tłumy turystów, którym pogoda w ubiegłym tygodniu przysporzyła trochę problemów. Większość dni była deszczowa, na szczęście deszcze padały okresowo. Po opadach szlaki robiły się śliskie, co powodowało poślizgnięcia, upadki, kontuzje stawów lub złamania kończyn. Popołudniami nad Tatrami czasem pojawiały się burze. Ratownicy mieli sporo pracy.
Poniedziałek 29.07.
Przed godz. 13-tą powiadomiono TOPR, że w Dol. Białego 13-letnia turystka doznała urazu kolana. Z pomocą z Centrali wyruszyła 4-osobowa grupa ratowników. Po dotarciu na miejsce udzielono jej I pomocy. Po włożeniu do noszy zniesiono ją do wylotu Doliny i dalej samochodem przetransportowano do szpitala.
W dniu 11 sierpnia 1994 roku o godz. 13.17 miało miejsce najtragiczniejsze zdarzenie w historii polskiego ratownictwa górskiego. W czasie pełnienia czynności ratowniczych w katastrofie śmigłowca ratowniczego Sokół w Dolinie Olczyskiej śmierć ponieśli ratownicy Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego: Janusz Kubica i Stanisław Mateja oraz ratownicy - piloci: Bogusław Arendarczyk i Janusz Rybicki.
11 SIERPNIA 2019 ROKU O GODZ.18.00 W KAPLICY SIÓSTR URSZULANEK NA BORACH W ZAKOPANEM (ul. Jaszczurówka 2) ZOSTANIE ODPRAWIONA MSZA Św. W INTENCJI ZMARŁYCH RATOWNIKÓW I PILOTÓW . Wcześniej ratownicy i rodziny tragicznie zmarłych odwiedzą Stary Cmentarz i Dolinę Olczyską.
6 sierpnia mija 109 rocznica śmierci Klimka Bachledy podczas akcji ratunkowej na Małym Jaworowym. Poniżej zamieszczamy artykuł Apoloniusza Rajwy przybliżającego jego postać i okoliczności wypadku.
Wykonywanie zadań z zakresu ratownictwa górskiego określonych w ustawie o bezpieczeństwie i ratownictwie w górach i na zorganizowanych terenach narciarskich na Terenie Tatr oraz pasma Spisko – Gubałowskiego, w celu zapewnienia warunków bezpieczeństwa osób przebywających w górach poprzez utrzymanie gotowości ratowników górskich, utrzymanie obsługi administracyjnej oraz opracowywanie i udostępnianie komunikatów lawinowych.
Wykonywanie zadań z zakresu ratownictwa górskiego określonych w ustawie o bezpieczeństwie i ratownictwie w górach i na zorganizowanych terenach narciarskich poprzez utrzymanie gotowości operacyjnej śmigłowca ratowniczego będącego w dyspozycji TOPR oraz wykonywanie z jego użyciem ratownictwa górskiego na obszarze Tatr, pasma Spisko – Gubałowskiego, oraz na wezwanie innych służb na obszarach górskich w szczególności południowej Małopolski.
DOFINANSOWANIE 12 266 902 zł