Poruszeni tragiczną wiadomością o śmierci naszych kolegów, słowackich ratowników z ATE ( Air - Transport Europe) i HZS (Horská Záchranná Služba )
Za nami lipcowy tydzień zmiennej pogody, od upałów, po opady śniegu na najwyższych szczytach. Na Podhalu i w Tatrach wielu turystów, którzy dostarczyli wyjątkowo dużo pracy ratownikom TOPR. Poszukiwania zaginionych, sprowadzanie tych, którzy utknęli w trudnym terenie, udzielanie pomocy tym, którzy mieli problemy sercowe, transport turystów, którzy doznali kontuzji i na koniec wypadek taternicki, to naprawdę sporo.
Podobno mamy lato. Tatry schowały się w chmurach, z których co rusz pada deszcz. Jest zimno, bo słonko jakoś nie mogło przebić się przez grubą warstwę chmur. Nie był to dobry tydzień na górskie wycieczki.
Upał i tłumy na szlakach. Tak można zredagować mijający tydzień, który dla ratowników okazał się bardzo pracowity. I tak:
Jak ten czas leci… Jeszcze w Tatrach nie stajały wszystkie śniegi, a już przyszło nam żegnać wiosnę. Jaka była? Krótka, śnieżna i dość zimna. I tak żegna nas temperaturą w okolicach zera stopni i opadami śniegu na najwyższych szczytach. Mimo nie najlepszej pogody po Tatrach wędrowało trochę turystów i wycieczek szkolnych. Ratownicy nie narzekali na brak pracy.
Wykonywanie zadań z zakresu ratownictwa górskiego określonych w ustawie o bezpieczeństwie i ratownictwie w górach i na zorganizowanych terenach narciarskich na Terenie Tatr oraz pasma Spisko – Gubałowskiego, w celu zapewnienia warunków bezpieczeństwa osób przebywających w górach poprzez utrzymanie gotowości ratowników górskich, utrzymanie obsługi administracyjnej oraz opracowywanie i udostępnianie komunikatów lawinowych.
Wykonywanie zadań z zakresu ratownictwa górskiego określonych w ustawie o bezpieczeństwie i ratownictwie w górach i na zorganizowanych terenach narciarskich poprzez utrzymanie gotowości operacyjnej śmigłowca ratowniczego będącego w dyspozycji TOPR oraz wykonywanie z jego użyciem ratownictwa górskiego na obszarze Tatr, pasma Spisko – Gubałowskiego, oraz na wezwanie innych służb na obszarach górskich w szczególności południowej Małopolski.
DOFINANSOWANIE 12 266 902 zł